Właściciel bmw w kilka sekund zdjął blokadę z koła
Do zdarzenia doszło na ul. Rataja na olsztyńskim osiedlu Podleśna. Na opublikowanym na TikToku nagraniu widać, jak mężczyzna najpierw usuwa żółtą karteczkę, charakterystyczną dla straży miejskiej. Można też usłyszeć jego reakcję, z której wynika, że strażnicy nie po raz pierwszy założyli mu blokadę na koło auta za nieprawidłowe parkowanie. „Kur…, znowu” – można usłyszeć. Następnie właściciel pojazdu postanowił samodzielnie zdjąć blokadę z koła, zajęło mu to kilka sekund.
Internauci: „Straż miejska nie używa takich blokad”
Cały proces przebiegł tak sprawnie, że internauci zaczęli podejrzewać, że sytuacja to „fejk”. Wśród komentarzy pojawiły się sceptyczne komentarze: „straż miejska nie używa takich blokad”, „żółta kartka xd straż miejska daje białą”, „przecież to nie jest blokada od SM tylko do przyczep” – pisali użytkownicy TikToka.
Cała sytuacja wydarzyła się naprawdę
Choć większość internautów podejrzewała, że wydarzenie zostało sfałszowane, interwencja strażników miejskich rzeczywiście miała miejsce.
- W dalszym ciągu trwają czynności wyjaśniające. Sprawa jest rozwojowa. Trwają czynności, aby skierować sprawę do sądu – powiedział w rozmowie z eska.pl młodszy specjalista Kamil Sułkowski, rzecznik prasowy olsztyńskiej straży miejskiej.
Strażnicy miejscy nie nakładają blokad na koła, aby trwale unieruchomić auto, jednak samodzielne jej usunięcie może wiązać się z ryzykiem uszkodzenia pojazdu.
Kara za samodzielne usunięcie blokady
Właściciel nie powinien samodzielnie usuwać blokady koła nie tylko ze względu na ryzyko uszkodzenia samochodu. Może też zniszczyć urządzenie i wtedy będzie odpowiadał za uszkodzenie mienia, poniesie też konsekwencje finansowe. Dodatkowo za takie zachowanie grozi mandat karny w kwocie od 100 zł do 500 zł.
Co więc należy zrobić, gdy blokada zostanie nałożona? Należy zadzwonić pod numer telefonu, który znajduje się na kartce pozostawionej za wycieraczką lub wybrać się pod wskazany na niej adres. Wtedy strażnicy przyjadą na miejsce, żeby bezpłatnie zdjąć urządzenie z koła. Jednak warto pamiętać, że samo nałożenie blokady nie oznacza od razu kary finansowej. Może zakończyć się to pouczeniem o nieprzestrzeganiu przepisów.
Miasta w warmińsko-mazurskim z największą liczbą przestępstw. Które w pierwszej piętnastce? [RANKING]