Popularna atrakcja turystyczna zniknie z Mazur? Instytut chce przekazać zwierzęta

Atrakcja turystyczna na Mazurach do likwidacji

Stacja badawcza w Kosewie Górnym koło Mrągowa jest popularną atrakcją wśród turystów. Działa nieprzerwanie od niemal 40 lat. Zajmuje się hodowlą dzikich zwierząt, które można podziwiać w warunkach naturalnych. Głównie są to daniele, jelenie szlachetne czy jelenie sika. Jednak wszystko wskazuje na to, że już wkrótce atrakcja zniknie z mapy Mazur. Na stronie Polskiej Akademii Nauk pojawiło się ogłoszenie o likwidacji stacji.

- Instytut Parazytologii im. W Stefańskiego PAN w likwidacji, Stacja Badawcza i Ferma Jeleniowatych IPAR PAN w Kosewie Górnym ogłasza gotowość do przekazania około 400 osobników jeleniowatych (łanie, byki i cielęta 3 gatunków jeleniowatych: jeleń wschodni (około 50 osobników), jeleń szlachetny (około 100 osobników), daniel europejski (około 250 osobników) i owiec (około 30 osobników). Warunki finansowe przekazania – do uzgodnienia. Odbiór zwierząt własnym transportem, Stacja zapewni odłów zwierząt – czytamy w ogłoszeniu.

Dodano, że odbiór zwierząt ma nastąpić do listopada lub grudnia bieżącego roku.

Stację można było uratować?

W minionym roku pojawił się pomysł, aby połączyć stację w Kosewie Górnym z Instytutem Rozrodu Zwierząt PAN w Olsztynie. Wnioski te uzyskały pozytywną opinię, jednak na początku roku zmieniły się władze Polskiej Akademii Nauk i zdecydowano, że ośrodek pod Mrągowem zostanie zlikwidowany.

Placówka powstała w roku 1984 jako PGR eksperymentalny poświęcony badaniom hodowli jeleniowatych. Według danych stacji badawczej, w ciągu czterech miesięcy sezonu, obiekt odwiedza 6 tys. turystów.

Stado jeleni na otwartym polu to niecodzienny widok