Urwitałt to mała osada pod Mikołajkami. Od lat działała w niej Stacja Terenowa Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Aby udostępnić ją szerszemu gronu odbiorców, przekształcono ją w Mazurskie Centrum Bioróżnorodności i Edukacji Przyrodniczej Kumak. Będą się w nim kształcić nie tylko studenci, ale także uczniowie, którzy będą tu mogli obserwować życie roślin, zwierząt i obserwować procesy zachodzące w przyrodzie.
– Ekspozycja przedstawia przyrodę Warmii i Mazur i jej powiązanie z człowiekiem, a główna tematyka wystawy dotyczy małych zbiorników wodnych i ekosystemów bagiennych. Jest ona skierowana do różnych grup wiekowych oraz do osób w różnym stopniu zainteresowanych tematem, aby wszyscy zwiedzający znaleźli na wystawie coś interesującego. W budynku tym znajduje się również pracownia biologiczna, która przeznaczona jest na kilkugodzinne warsztaty – poinformował Wydział Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Kumak jest zlokalizowany w Urwitałcie. Przed II wojną światową była tutaj spora wioska Grzegorzewo, której nazwę po wojnie zmieniono na Urwitałt, i która z czasem praktycznie znikła. Dziś to wyłącznie zabudowania należące do Uniwersytetu Warszawskiego.
Nowa atrakcja na Mazurach. Co oferuje Mazurskie Centrum Bioróżnorodności i Edukacji Przyrodniczej Kumak?
Stacja Kumak ma bardzo nowoczesną architekturę, dwa budynki zaprojektowane są na planie koła. Wtapiają się w otoczenie: częściowo są przysypane ziemią, a ich elewacje pokrywają rośliny. Zastosowano w nich nowoczesne rozwiązania techniczne: prefabrykaty, maty kapilarne, głębinową pompę ciepła zasilaną fotowoltaiczne i instalację wody szarej. Budowa kompleksu trwała niespełna trzy lata, kosztowała prawie 36 mln zł, z czego 23,8 mln zł to dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko– Mazurskiego na lata 2014-2020.
Pierwszy budynek pełni funkcję edukacyjną i mieści się w nim wystawa poświęcona ekosystemowi małych zbiorników wodnych. Drugi budynek pełni funkcję dydaktyczną – to laboratoria, sala seminaryjna wraz z zapleczem noclegowym.
– Przeznaczony jest on głównie do prowadzenia dydaktyki i badań naukowych z szeroko rozumianych nauk o środowisku. Zajęcia tu prowadzone zapewniają swobodny kontakt z przyrodą. Możliwe jest tutaj prowadzenie części eksperymentalnej, testowania hipotez, wyciągania wniosków, które są ważnymi elementami nowoczesnej dydaktyki – poinformował Uniwersytet Warszawski. Dodano, że prowadzenie obserwacji czy eksperymentów będzie możliwe o różnych godzinach dnia i nocy, co umożliwi ukazanie złożoności ekosystemów. Rocznie centrum będzie mogło zwiedzić około 10 tys. miłośników przyrody.
Studenci w Urwitałcie będą mieli zajęcia z ekologii ekosystemów wodnych i lądowych, ochrony ekosystemów bagiennych, ćwiczenia terenowe z ekologii terenowej, fauny i flory, siedliskoznawstwa, entomologii sądowej i podstawy etologii zwierząt.
Kumak zapowiada współpracę z Mazurskim Parkiem Krajobrazowym, okolicznymi nadleśnictwami czy z Pracownią Dydaktyki Wydziału Biologii UW. Centrum współpracuje także z wieloma podobnymi ośrodkami w kraju (SPIN Porozumienie Społeczeństwo i Nauka) oraz na świecie (The European Network of Science Centres and Museums czy European Science Events Association). W Kumaku będzie także prowadzony monitoring przyrodniczy, bo region Wielkich Jezior Mazurskich jest jednym z najcenniejszych obszarów Polski, co spowodowało, że na tym terenie realizowanych jest dużo zadań ochrony przyrody.