Olsztyn może pochwalić się palmą i nową przestrzenią, godną uwagi. Przy starostwie powiatowym oficjalnie zainaugurowany został Zaułek botaniczny Mikołaja Kopernika. Dzień jego otwarcia nie jest przypadkowy. 21 maja 1543 roku to bowiem najbardziej prawdopodobna data śmierci astronoma.
W lutym, w dniu urodzin naszego Wielkiego Astronoma i najsłynniejszego Warmiaka, świętowaliśmy 500-lecie obrony olsztyńskiego zamku i grodu przed wojskami zakonnymi, dzięki czemu spora część naszego komornictwa, czyli ówczesnego "powiatu" uchowała się przed zniszczeniami wojennymi – mówi starosta olsztyński, Andrzej Abako. - Z tej okazji przygotowaliśmy publikację "Mikołaj Kopernik. Wojna i dyplomacja", pokazującą historię tego epizodu wojny polsko-krzyżackiej z lat 1519-1521. Wspólnie też z firmą Mazurskie Miody odtworzyliśmy "Sublimat winny", według jego oryginalnej receptury, który okazał się warmińskim przebojem promocyjnym. Mam nadzieję, że teraz takim hitem turystycznym będzie z kolei nasz "Zaułek botaniczny Mikołaja Kopernika".
W zaułku można znaleźć łącznie dziewięć roślin nazwanych imieniem Mikołaja Kopernika. Wśród nich róża wyhodowana w 1969 roku przez Bolesława Wituszyński, podwojnik i liliowiec (jezuita Stefan Franczak), kolejny liliowiec (prof. Jerzy Bodalski), holenderski tulipan (Jan Ligthart i Robert J. Zandbergen), irys (Zbigniew Kilimnik) oraz konwalia majowa - symbol wiedzy i sztuki medycznej, z którym Kopernik przedstawiony jest na wielu portretach. Nad zaułkiem góruje tymczasem przedstawicielka rodziny palm Kopernicja (Copernicia). W połowie XIX wieku wyróżnił, opisał ją i nazwał na cześć wielkiego uczonego niemiecki biolog Karol F. Martius. Rodzina liczy niemal 50 gatunków palm występujących na obszarze całej Ameryki Południowej i Środkowej. Olsztyński egzemplarz - ze względów klimatycznych - jest sztuczny.
Latem rabatę z poświęconymi Kopernikowi roślinami uzupełni także lilia wyhodowana przez olsztyniankę, dr Beatę Płoszaj-Witkowską z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Nowa odmiana trafi do Zaułku po uzyskaniu oficjalnego certyfikatu Królewskiego Towarzystwa Ogrodniczego w Londynie. Na razie, przekazane przez hodowczynię cebulki oraz kultura in vitro, trafią „na rozmnożenie” do ogrodu powiatowego Zespołu Szkół Rolniczych w Smolajnach, której uczniowie i nauczyciele opiekują się olsztyńskim Zaułkiem botanicznym Mikołaja Kopernika.
Bardzo cieszę się, że powstało takie miejsce - powiedział prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - To nie tylko potwierdzenie tego, jak wielkim człowiekiem był Kopernik oraz jak bliskie były jego związki z Olsztynem i całym regionem. To także kolejne zielone miejsce na mapie naszego miasta. Nie mam wątpliwości, że te wyjątkowe rośliny będą nie tylko zdobić to miejsce. A ono staną się oryginalną ciekawostką w naszym mieście.
Olsztyn jest pod względem kopernikowskim wyjątkowy. To w naszym mieście znajduje się jedyny zachowany na świecie przyrząd badawczy wykonany ręką Kopernika - tablica astronomiczna w zamku kapituły warmińskiej. Poza tym Olsztynie są m.in. dwa pomniki Mikołaja Kopernika, ulica i szkoła nazwane jego imieniem. Lokalny browar przed kilkoma laty uwarzył piwo nawiązujące do czasów pobytu słynnego uczonego w Olsztynie. Natomiast obecny pl. Bema, przy którym zlokalizowane jest starostwo, za czasów Prus Wschodnich nosił nazwę Kopernikusplatz.
Polub nasz fanpage ESKA Olsztyn News na Facebooku! Znajdziesz tam najlepsze informacje z miasta i okolicy