Brakiem odpowiedzialności wykazała się grupka nastolatków, która postanowiła zorganizować osiemnastkę w plenerze. Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek, 10 kwietnia, w Barczewie. Na miejsce został wezwany policyjny patrol. Podczas legitymowania okazało się, że poza grupowaniem się w miejscu publicznym wbrew obowiązującym obostrzeniom oraz zakazom, jeden z biesiadników miał przy sobie marihuanę, której część ukrył w swojej odzieży.
Młodzi ludzie zostali ukarani mandatami. Ponadto 18-latek wkrótce odpowie przed sądem za posiadanie narkotyków, za co może mu grozić kara do trzech lat więzienia. Do sądu trafi również informacja o możliwości demoralizacji osoby nieletniej, jaką była 17-latka przebywająca w towarzystwie chłopaków.
Polecany artykuł: