Edukacja zdrowotna w Olsztynie. Ilu uczniów będzie uczęszczać na przedmiot? Mamy dane

2025-09-30 15:04

W ostatnich tygodniach burzę wywołał nowy przedmiot, jakim jest edukacja zdrowotna. Nie jest on obowiązkowy, więc rodzice uczniów mogli podjąć decyzję, czy zapisać dziecko na ten przedmiot czy wypisać. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w olsztyńskich szkołach. Okazuje się, że w niektórych placówkach nie było chętnych do uczęszczania na edukację zdrowotną.

Edukacja zdrowotna w Olsztynie. Ilu uczniów będzie uczęszczać na przedmiot? Mamy dane

i

Autor: Freepik.com
  • W Polsce wprowadzono nowy przedmiot – edukację zdrowotną, która ma przygotować młodzież do dbania o zdrowie we wszystkich jego wymiarach.
  • Przedmiot ten wywołał kontrowersje, a środowiska prawicowe zachęcały rodziców do wypisywania dzieci z zajęć, zarzucając mu ideologizację.
  • W Olsztynie aż 72,29% uczniów zrezygnowało z edukacji zdrowotnej, co zaskoczyło nawet nauczycieli.
  • Dowiedz się, dlaczego tak wielu uczniów i ich rodziców podjęło taką decyzję i co na to dyrektorzy szkół.

Edukacja zdrowotna w Polsce. Nowy przedmiot wywołał burzę

Edukacja zdrowotna to nowy przedmiot, który od 1 września 2025 r. jest nauczany w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. Jak zapewniają przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej, celem tego przedmiotu jest wyposażenie dzieci i młodzieży w rzetelną wiedzę, umiejętności oraz postawy umożliwiające skuteczne dbanie o zdrowie własne i innych osób we wszystkich jego wymiarach: fizycznym, psychicznym, społecznym, środowiskowym i cyfrowym. Przedmiot obejmuje nie tylko obszar medyczny czy biologiczny, ale także zagadnienia związane z emocjami, relacjami, odpowiedzialnością, wartościami i dobrostanem. Ma uczyć podejmowania świadomych decyzji zdrowotnych, promuje zdrowy styl życia oraz ma rozwijać umiejętności komunikacji, empatii i troski o siebie i otoczenie. Dodatkowo ma też pomagać uczniom ustrzec się przed różnorodnymi zagrożeniami: od chorób zakaźnych, przez uzależnienia, po dezinformację.

Jednak edukacja zdrowotna, która zastąpiła wychowanie do życia w rodzinie, wywołała sporo emocji w społeczeństwie oraz w świecie polityki. Środowiska prawicowe apelowały do rodziców, żeby wypisywali swoje dzieci z tego przedmiotu, bo według nich ma on na celu ideologizować młode pokolenie pod kątem lewicowym. Natomiast minister edukacji Barbara Nowacka zapewniła, że edukacja zdrowotna jest potrzebna, bo wiedza nastolatków na temat dojrzewania czy seksualności jest na niskim poziomie. Rodzice uczniów na wypisanie dzieci z tego przedmiotu mieli czas do 25 września.

Olsztyn Radio ESKA Google News

Edukacja zdrowotna w Olsztynie. Ilu uczniów nie będzie uczęszczać na nowy przedmiot?

Sprawdziliśmy, ilu uczniów w Olsztynie zamierza uczęszczać na edukację zdrowotną, a ilu z nich zrezygnowało. Ratusz przekazał nam dane z wszystkich placówek.

- Spośród 12834 olsztyńskich uczniów, którzy mogliby brać udział w zajęciach z edukacji zdrowotnej zrezygnowało (albo osobiście albo na wniosek rodziców) 9353, czyli 72,29 proc. W Olsztynie są placówki, w których zrezygnowało 100 proc. uczniów, jak i takie, w których nie było rezygnacji. Klasy, w których w uczniowie rezygnowali w całości są m.in. w SP18, ZSE czy ZSEiT. Natomiast takie, w których nie było rezygnacji są w Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczy, Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci Niesłyszących i w Olsztyńskim Centrum Pomocy Dziecku – przekazał redakcji olsztyn.eska.pl Patryk Pulikowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Olsztynie.

Taki wysoki odsetek rezygnacji zaskoczył wielu olsztyńskich nauczycieli. Jak powiedział w rozmowie z redakcją olsztyn.eska.pl Robert Krupiński, wicedyrektor Zespołu Szkół Elektronicznych i Telekomunikacyjnych w Olsztynie, początkowo wielu uczniów deklarowało, że będzie uczęszczało na nowy przedmiot. Ostatecznie jednak 100 proc. z nich zrezygnowało.

- 20 osób od razu się zdecydowało, że oni na pewno nie będą rezygnować, tylko będą chodzić. To, co się wydarzyło po wakacjach, to ciężko jakoś zrozumieć, bo tak naprawdę u nas zaplanowaliśmy sobie edukację zdrowotną w klasach drugich i trzecich. Do 25 września tak naprawdę wszyscy uczniowie, którzy mieli chodzić na edukację zdrowotną, bo zakładaliśmy, że będą, nawet w planie się pojawiała edukacja zdrowotna, złożyli rezygnację, więc w tej chwili nie mamy w planie edukacji zdrowotnej i nikt na nią nie chodzi – skomentował Robert Krupiński.

Wicedyrektor dodał, że nauczyciele zachęcali uczniów do uczęszczania na te zajęcia, organizując specjalne spotkania czy wywieszając plakaty informacyjne. Jednak ostatecznie nikt nie zdecydował się na uczęszczanie na edukację zdrowotną.

- To jest dla nas zaskoczenie, bo przedmiot ciekawy, jak dla nas zachęcaliśmy do udziału w edukacji zdrowotnej. Ale ja podejrzewam, że problem jest taki, że plan jest dość napięty u nas, jesteśmy szkołą techniczną, uczniowie mają też dużo zajęć pozalekcyjnych i teraz ta edukacja zdrowotna być może kolidowała z jakimiś tam zajęciami, generalnie z jakimiś tam planami i dlatego zrezygnowali. Choć to nie oni oczywiście zrezygnowali, tylko ich rodzice, bo wszyscy są niepełnoletni w klasach drugich i trzecich. Z drugiej strony myślę, że ta kampania wakacyjna, jeśli chodzi o edukację, też nie była jakaś taka zbyt natarczywa, że tak powiem, ze strony ministerstwa i tak naprawdę być może pomyśleli sobie, że ten przedmiot jest nieważny, bo nieobowiązkowy, więc nie muszą na niego chodzić – stwierdził wicedyrektor ZSEiT.

Robert Krupiński wyjaśnił, że w kolejnych latach sytuacja może wyglądać nieco inaczej i znajdą się osoby, które zechcą uczęszczać na edukację zdrowotną, bo deklarację w tej kwestii rodzice uczniów składają co roku.

Studniówka I LO w Olsztynie.Maturzyści zatańczyli poloneza i walca

23. Olsztyńskie Dni Nauki i Sztuki 2025

Człowiek z Bliska
18.11.'25 Edukacja zdrowotna-czy warto?Fundacja GrowSPACE