​Dworzec Olsztyn Główny gotowy, ale nie został otwarty. Uroczystość odwołano w ostatniej chwili

i

Autor: Facebook: PKP S.A.

inwestycje

​Dworzec Olsztyn Główny gotowy, ale nie został otwarty. Uroczystość odwołano w ostatniej chwili

2025-02-19 14:56

W środę (19 lutego) rano miało odbyć się otwarcie nowego dworca kolejowego Olsztyn Główny. Jednak w ostatniej chwili zaplanowana uroczystość została odwołana. Jako powód PKP wskazują wystąpienie Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego o ponowne przedłożenie określonych dokumentów.

Otwarcie nowego dworca Olsztyn Główny zostało odwołane

Nowy dworzec w Olsztynie miał być gotowy pod koniec 2023 roku. Od tamtego czasu termin otwarcia wielokrotnie się zmieniał. Ostatecznie obiekt miał zostać udostępniony podróżnym w środę, 19 lutego podczas oficjalnej uroczystości z udziałem ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka. Ku zaskoczeniu wielu osób zaplanowana uroczystość w ostatniej chwili została odwołana. Powodem jest skarga złożona do inspekcji nadzoru budowlanego przez sąsiada dworca PKP, czyli prywatną spółkę, do której należy dworzec PKS.

– Chcemy podkreślić, że Polskie Koleje Państwowe dysponują ważną decyzją o pozwoleniu na użytkowanie budynku do obsługi podróżnych na stacji Olsztyn Główny. 31 stycznia Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego potwierdził spełnienie przez PKP jako inwestora wszystkich wymogów nałożonych w pozwoleniu na użytkowanie obiektu. W związku z tym dworzec jest w pełni gotowy do przyjęcia pasażerów zarówno pod względem technicznym, jak i formalnym. 17 lutego do PKP wpłynęło wystąpienie Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego o ponowne przedłożenie dokumentów poświadczających spełnienie warunków określonych w pozwoleniu na użytkowanie obiektu. Mając na uwadze zachowanie pełnej transparentności procesu inwestycyjnego PKP jako inwestor podjęły decyzję o organizacji uroczystego otwarcia dworca po zakończeniu czynności przez głównego inspektora – poinformował naszą redakcję Michał Stilger, rzecznik prasowy PKP S.A.

Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego Maciej Kotarski przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że zgodę na użytkowanie budynku dworca wydał 20 listopada 2024 roku. - Ta decyzje jest ostateczna i prawomocna - podkreślił Kotarski, zastrzegając, że jednocześnie do końca stycznia inwestor, tj. PKP, miał dokończyć roboty wykończeniowe i uzyskać akceptację ze strony straży pożarnej.

- Protokolarnie i straż pożarna, i wojewódzki inspektorat nadzoru budowlanego potwierdzili wypełnienie tych zaleceń, zatem pod względem faktycznym i formalnym ta decyzja daje prawo PKP do dysponowania budynkiem do obsługi pasażerów. Nie ma przeszkód w uruchomieniu tego budynku - podkreślił Kotarski. Postępowanie GINB określił jako "kontrolne, nadzorcze, do czego organ wyżej rangi ma prawo". Przyznał, że nie jest znany czas trwania takiego postępowania.

Komentarz spółki Retail Provider, właściciela dworca PKS

Sprawą nowego budynku dworcowego zainteresowała spółka Retail Provider, która jest właścicielem dworca PKS, sąsiadującego z dworcem PKP. Jej prezes Rafał Twarowski zwołał w środę konferencję prasową i przyznał, że jest zadowolony, że "wreszcie polskie władze zachowują się jak trzeba", tzn., że GINB rozważa jego argumenty dotyczące budowy dworca PKP.

Twarowski uważa, że podczas procesu inwestycyjnego niesłusznie nie uznano go stroną postępowania, a podczas samej inwestycji w należącym do jego firmy budynku dworca PKS wyrządzono wiele szkód, m.in. kilka razy budynek zalano, odcięto w nim prąd, kanalizację i wodę. Od kilku lat budynek dworca PKS jest zamknięty dla podróżnych. Przylegający do niego plac nadal jest użytkowany do obsługi podróżnych - są tam przystanki autobusów międzymiastowych.

Podczas konferencji Twarowski przyznał, że ma nadzieję, iż jego zaangażowanie w sprawę dworca PKP spowoduje, że albo poczynione w tym budynku szkody zostaną naprawione, albo samorząd - prezydent miasta, czy wojewoda - wypracują z nim rozwiązanie patowej sytuacji. Twarowski zapewnił, że chce dialogu i jest otwarty na propozycje. Dopuszcza m.in. możliwość wymiany swoich gruntów na inne grunty miejskie, ale - jak przyznał - nie zawarł w tej kwestii porozumienia z miastem.

Przed laty budynki dworców PKP i PKS w Olsztynie były jedną bryłą. Retail Provider chciał w porozumieniu z PKP zbudować dworcową galerię handlową, ale gdy nie doszło do porozumienia kolejarze rozebrali swoją część dworca i wybudowali nowy gmach (ten, którego otwarcie odwołali - PAP), a popadający w ruinę fragment budynku należący do Retail Provider pozostawiono. W efekcie nowoczesny dworzec sąsiaduje z pustostanem, a podróżni nie mogą korzystać ani z dworca PKS, ani w pełni z dworca PKP.

Nowy dworzec kolejowy w Olsztynie. Podróżni mogą korzystać tylko z podziemnej części 

Pierwotnie budowa dworca w Olsztynie miała kosztować 71 mln zł, ale ostatecznie koszt wzrósł do 87 mln zł. W tym momencie podróżni mogą korzystać jedynie z podziemnej części dworca z kasami biletowymi. 

Docelowo w nowym budynku otwarte zostaną także dwa lokale gastronomiczno-handlowe oraz cztery pomieszczenia handlowo-usługowe, miejsca na skrytki bagażowe oraz automaty z napojami i przekąskami. Poza tym swoje lokale będą miały kolejowe spółki i organizacje, takie jak Straż Ochrony Kolei, WARS, PKP Polskie Linie Kolejowe, TK Telekom, PKP Intercity i POLREGIO. Część lokali ma zostać udostępniona w dniu otwarcia dworca, a pozostałe mają otwierać się sukcesywnie w ciągu najbliższych miesięcy.

Udostępniony zostanie także nowy parking przed dworcem, który będzie bezpłatny. Łącznie będzie miał 55 miejsc postojowych, w tym 40 dla samochodów osobowych, 4 dla pojazdów osób z niepełnosprawnościami, 4 typu Kiss&Ride, 4 dla taksówek i 1 dla autobusów. Dodatkowo zarezerwowano 2 miejsca przeznaczone na stacje ładowania pojazdów elektrycznych.

Olsztyn Radio ESKA Google News
W Olsztynie otwarto magazyny samoobsługowe. To pierwsze takie miejsce w regionie