Czy na Warmii i Mazurach straszy? Randonautica pozwala znaleźć miejsca jak z horroru!

Nowa aplikacja Randonautica przyprawia o dreszcze

Niedawno w sieci pojawił się kompletnie niepozorny tytuł - Randonautica. To nowa aplikacja, która w zawrotnym tempie zdobyła zdobyła ogromną popularność. W czym tkwi jej fenomen?

Zobacz też: Magiczne miejsca na Warmii i Mazurach. TOP 12, które musisz zobaczyć [GALERIA]

Aplikacja Randonautica zainteresuje osoby spragnione adrenaliny i dreszczyku emocji. Odradza się ją z kolei tym, którzy horrory omijają szerokim łukiem, a po jednym skrzypnięciu podłogi chowają się pod kołdrę. Aplikacja w oparciu o naszą lokalizację ma kierować nas w ciekawe do odwiedzenia miejsca mieszczące się w naszej okolicy. W zależności od tego, o czym pomyślimy, do takiego rodzaju miejsca trafimy. Jak sama nazwa wskazuje, rando - pochodzi od angielskiego słowa random i z góry określa nam, że wybór miejsc jest losowy. Nigdy więc nie wiemy, na co trafimy po dotarciu do celu. Czy będzie to opuszczony dom, w którym straszy czy też walizka z tajemniczą zawartością.

Na samym początku aplikacja prosi nas o wybranie sposobu wyszukiwania, a co dziwniejsze mówi nam, że mamy w myślach skupić się na tym, co chcielibyśmy zobaczyć. I choć wydaje się, że to kolejna ciekawa aplikacja, która wypełni nasz wolny czas i pokaże nam nowe miejscówki w okolicy,  komentarze Internautów potwierdzają jej wyjątkowość. Wystarczy poczytać komentarze i obejrzeć nagrania z wypraw pierwszych śmiałków. Niektóre przyprawiają o dreszcze!

"Aplikacja zaprowadziła mnie na drogę, z drzewami, niedaleko mojego domu... Na jednym z drzew był wyryty jakiś napis, a pomiędzy resztą ktoś stał, ubrany cały na czarno... Od razu uciekłam. Nie polecam tej apki" - pisze jedna z użytkowniczek."

"Jestem przerażona. Naprawę we wskazanym miejscu zostały znalezione zwłoki"

"Ludzie mówcie sobie, co chcecie, ale ta apka to coś więcej. Osobiście dwukrotnie wybrałam się z nią na przygodę. Za pierwszym razem nic nie znalazłam materialnego, ale znaki, jakie prowadziły mnie na miejsce... to było nieprawdopodobne! A za drugim razem znalazłam paczkę ulubionych ciastek oryginalnie zapakowaną! Może to śmieszne, ale tak było i podkreślam paczkę swojego ulubionego smaku - dla mnie to szok."

Aplikacja w jakiś tajemniczy sposób łamie bariery, które pozwalają nam odkryć to, na co nigdy byśmy sami nie natrafili. Ile jest w tym prawdy? Tego nie wiemy. Ale zawsze można pobrać aplikację i przekonać się na własnej skórze. Ta jest dostępna w Google Play oraz App Store. Sposób na to, by ją ściągnąć i zainstalować jest bardzo prosty - wystarczy wejść do bazy, używając telefonu, wyszukać aplikację po nazwie, a potem wybrać opcję "Pobierz", dalej postępując zgodnie z instrukcjami. Pamiętajmy jednak, by podczas podróży z aplikacją, zachować szczególną ostrożność. Wystarczy przypomnieć sobie, do ilu wypadków drogowych doszło w szczycie popularności aplikacji PokemonGo.