Wojewoda cofnął pozwolenie na budowę centrum Lidla
Przedstawiciele Komitetu Obrony Gietrzwałdu poinformowali, że wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki cofnął pozwolenie na budowę centrum dystrybucyjnego Lidla w Gietrzwałdzie wydane przez starostę Andrzeja Abako. Sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia w pierwszej instancji, czyli do starosty. Wojewoda zauważył, że starosta nie dopełnił obowiązku ustalenia stron postępowania administracyjnego.
Wierni podziękowali wojewodzie
- Mamy nadzieję, że urzędnicy starostwa pochylą się tym razem nad rzetelnym zbadaniem sprawy i wydadzą decyzję potwierdzającą fakt, iż ta inwestycja nie może powstać na tym terenie bez naruszenia wielu przepisów prawa. Ale też z czystego rozsądku i szacunku dla Matki Bożej i katolików dla których ziemia Gietrzwałdzka jest Święta. Dziękujemy Panu Wojewodzie za stanowczą reakcję i stanie na straży praworządności ale także za rozsądek i zwyczajne człowieczeństwo. Dziękujemy także wszystkim zaangażowanym w ratowanie tego miejsca oraz wielką narodową modlitwę do Matki Bożej o ocalenie Gietrzwałdu. Musimy być jednak wszyscy dalej czujni, by nie dopuścić do złych decyzji urzędniczych i naruszania prawa. Zamach na Gietrzwałd nie może się powtórzyć! - napisali w mediach społecznościowych przedstawiciele komitetu.
Spór o budowę centrum dystrybucyjnego Lidla
Mieszkańcy gminy Gietrzwałd oraz wierni sprzeciwiają się budowie centrum Lidla, które miałoby powstać w pobliżu Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Dodatkowo obawiają się, że do ich miejscowości będą trafiały niebezpieczne odpady. Wyliczyli, że rocznie może to być 154 tys. ton, w tym 3250 ton śmieci, takich jak azbest, freony, zużyte filtry, odpady zawierające rtęć, tzw. HCFC, HFC i inne.
Innego zdania są władze gminy oraz przedstawiciele Lidla. Według samorządowców, do gminnej kasy, tylko za samo przygotowanie działki pod budowę, wpłyną 3 mln zł. Dodatkowo w nowym centrum dystrybucyjnym pracę miałoby znaleźć kilkuset mieszkańców regionu.
Z kolei przedstawiciele Lidla zapewniają, że dbają o środowisko oraz czystość otoczenia.
- Zależy nam na tym, aby być „dobrym sąsiadem” społeczności lokalnych, dlatego regularnie dbamy o czystość naszych magazynów, a także zapewniamy nowoczesne wyposażenie, dzięki którym magazynowe hale są bezpieczne oraz ciche. Nasze obiekty w żadnym stopniu nie emitują do środowiska niekomfortowych zapachów. Ze względu na lokalizację działki w Gietrzwałdzie oraz oddalenie od zwartej zabudowy mieszkalnej, działalność naszego magazynu będzie komfortowa dla mieszkańców miejscowości – zapewnili.
Protest przeciwko budowie centrum dystrybucyjnego Lidla w Gietrzwałdzie