Czym są białe noce?
Chociaż białe noce kojarzyć się mogą z Sankt Petersburgiem czy Helsinkami, to mamy z nimi do czynienia również w Polsce. Jest to cykliczne zjawisko astronomiczne, występujące na dużych szerokościach geograficznych. Polega na tym, że w pewnym okresie roku niebo w nocy nie staje się ani na chwilę idealnie ciemne, a zmierzch przechodzi bezpośrednio w brzask. O rozpoczęciu tegorocznego sezonu białych nocy w Polsce poinformował Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor fanpage’a "Z głową w gwiazdach".
– Stało się! Białe noce stopniowo pochłaniają Polskę. Nie ma już odwrotu – lato coraz bliżej, noce stają się coraz krótsze, a wieczory jakby jaśniejsze niż zwykle. (…) Z formalnego punktu widzenia nocą astronomiczną nazywamy sytuację, gdy Słońce schodzi co najmniej 18° poniżej północnego horyzontu. W okolicach przesilenia letniego ten warunek nie jest spełniany, dlatego noc zastępuje zmierzch, który bezpośrednio przechodzi w świt. W skrajnych przypadkach (np. pod koniec czerwca na wybrzeżu Bałtyku) niebo nocą jest tak jasne, że pojawia się na nim tylko kilkanaście najjaśniejszych gwiazd! – tłumaczy.
Kiedy białe noce na Warmii i Mazurach?
W 2025 roku pierwsze białe noce pojawiły się 10 maja w Jastrzębiej Górze i potrwają tam aż do 5 sierpnia. W województwie warmińsko-mazurskim zjawisko rozpoczęło się około 12 maja i zakończy się na początku sierpnia.
Co ciekawe, im bardziej na południe, tym czas trwania białych nocy jest krótszy. – W Gdańsku czy Suwałkach jasne noce pozostaną aż do pierwszych dni sierpnia, podczas gdy w Krakowie i Katowicach, gdzie rozpoczną się około 5 czerwca, zakończą się już 9 lipca. Najkrócej białe noce trwają w Bieszczadach. W Ustrzykach Górnych rozpoczną się 9 czerwca i potrwają do 3 lipca – informuje Karol Wójcicki.
Białe noce sprzyjają podziwianiu obłoków srebrzystych
Choć białe noce ograniczają obserwację gwiazd, to są doskonałym czasem na podziwianie innego zjawiska – obłoków srebrzystych. To najwyżej położone chmury, które świecą w blasku Słońca długo po jego zachodzie. – Po niedawnej erupcji wulkanu Tonga na Pacyfiku ich aktywność się wzmogła. Jestem ogromnie ciekaw, jak będą zachowywać się w tym roku! – zauważa Wójcicki.

Zorza polarna nad mazurskim jeziorem