66-latka jechała drogą ekspresową S7 „pod prąd”. „Trudno nawet skomentować w stonowany sposób”

i

Autor: KWP Olsztyn

Wiadomości

66-latka jechała drogą ekspresową S7 „pod prąd”. „Trudno nawet skomentować w stonowany sposób”

2025-02-06 12:26

Do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia doszło na drodze ekspresowej S7 w okolicach Pasłęka. 66-letnia kierująca jechała „pod prąd”, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Incydent ten został nagrany przez innego kierowcę. Policjanci ustalili dane kobiety. Grozi jej bardzo wysoka kara finansowa. Szczegóły poniżej.

Spis treści

  1. Jechała S7 „pod prąd”. Groźny incydent został nagrany
  2. Wjechała na rondo „pod prąd”. Była zamyślona i rozkojarzona
  3. Jak zachować się w sytuacji, gdy wjedzie się „pod prąd” na drodze ekspresowej?

Jechała S7 „pod prąd”. Groźny incydent został nagrany

Do niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło w niedzielę (2 lutego) na trasie S7, na wysokości Pasłęka, gdzie kierująca kią jechała „pod prąd” drogą ekspresową. Zdarzenie zostało nagrane wideorejestratorem i przesłane na skrzynkę „Stop Agresji Drogowej”. Policjanci w trakcie czynności dotarli do 66-letniej kierującej autem. Kobieta twierdziła, że jadąc S7 w kierunku Elbląga, na wysokości Pasłęka zorientowała się, że powinna jechać do Ostródy, więc zawróciła na drodze ekspresowej. Gdy zobaczyła, że jedzie „pod prąd”, dojechała do najbliższego zjazdu i zjechała z drogi szybkiego ruchu.

Policjanci z Komisariatu Policji w Pasłęku przesłuchali kobietę na okoliczność zdarzenia. Zebrany materiał w tej sprawie zostanie przesłany do sądu, który może w tym przypadków orzec grzywnę w wysokości nawet do 30 tysięcy złotych. Policjanci w tej sprawie będą wnioskować o zatrzymanie kobiecie prawa jazdy i wydanie wobec niej zakazu kierowania pojazdami.

- Zachowanie 66-letniej kierującej na S7 w okolicy Pasłęka, to przykład bezmyślności za kierownicą, który trudno jest nawet skomentować w stonowany sposób. Dlatego komentarz pozostawiamy sądowi, przed którym kobieta odpowie za popełnione wykroczenie – skomentowali policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

Wjechała na rondo „pod prąd”. Była zamyślona i rozkojarzona

To nie pierwsza tego typu sytuacja, do jakiej doszło w naszym województwie. Pod koniec października ubiegłego roku 64-letnia kierująca pojazdem marki Toyota wjechała na rondo w Marcinkowie „pod prąd”. Mieszkanka Rucianego-Nidy przyznała się do popełnionego wykroczenia, tłumacząc się zamyśleniem i rozkojarzeniem. Przyjęła jednocześnie mandat karny w wysokości 1020 zł.

- Jazda niezgodna z kierunkiem ruchu drogą ekspresową jest wykroczeniem, za który grozi mandat karny w kwocie 2000 złotych oraz 15 punktów karnych, lecz przede wszystkim stanowi śmiertelne zagrożenie nie tylko dla samego kierującego, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego – informują funkcjonariusze z KWP w Olsztynie.

Jak zachować się w sytuacji, gdy wjedzie się „pod prąd” na drodze ekspresowej?

Stróże prawa przypomnieli także, w jaki sposób należy się zachować, gdy wjedzie się „pod prąd” na drodze ekspresowej. Należy bezzwłocznie się zatrzymać w możliwie najbardziej bezpiecznym miejscu, najlepiej na pasie awaryjnym, jak najdalej od osi jezdni i włączyć światła awaryjne. Następnie z zachowaniem szczególnej ostrożności opuścić pojazd i jeśli to możliwe schronić się za barierą ochronną. Natychmiast należy też powiadomić służby drogowe lub policję, które pomogą kierowcy wydostać się z „pułapki”. Pamiętajmy, żeby nie próbować samodzielnie zawracać. Powoduje to dodatkowe zagrożenie dla nas samych i innych uczestników ruchu.

Olsztyn Radio ESKA Google News
Autor:
Jechał pod prąd na ekspresówce. Kierowca ukarany mandatem
Quiz o znakach drogowych. Jeśli masz prawo jazdy, wstyd nie znać odpowiedzi!
Pytanie 1 z 12
Co oznacza ten znak drogowy?
znaki drogowe

Nowe znaki na ulicach w Olsztynie. Świecą po zmroku. Gdzie się pojawiły? [ZDJĘCIA]