Z Gietrzwałdu wyruszyła pielgrzymka piesza na Jasną Górę

i

Autor: Archidiecezja Warmińska

Religia

Z Gietrzwałdu wyruszyła pielgrzymka piesza na Jasną Górę

2023-08-01 10:44

W poniedziałek (31 lipca) Gietrzwałdu wyruszyła 40. Warmińska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę. W kierunku Częstochowy idzie ponad 160. wiernych. Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gietrzwałdzie. Przewodniczył jej bp Janusz Ostrowski.

Z Gietrzwałdu po raz 40. wyruszyła pielgrzymka na Jasną Górę

Jak informują przedstawiciele archidiecezji warmińskiej, pielgrzymka rozpoczęła się, tradycyjnie już, w Gietrzwałdzie. Mszy św. w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gietrzwałdzie przewodniczył bp Janusz Ostrowski, który przyznał, że pielgrzymka jest okazją do zanoszenia błagań do Boga.

- 40., jubileuszową pielgrzymkę rozpoczynamy tu, w Gietrzwałdzie, od Matki Bożej, aby idąc z Nią przez naszą ojczyznę, zanosić do Boga modlitwy i prośby, dziękczynienia i błagania. Rozpoczynamy ją w dniu wspomnienia św. Ignacego Loyoli, założyciela Towarzystwa Jezusowego. On wszystko robił na większą chwałę Bogu. Niech wasze pielgrzymowanie będzie na większą chwałę Bogu i na większy pożytek ludziom – mówił na wstępie Eucharystii rozpoczynającej pątniczy szlak bp Ostrowski.

Każdy wierny musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czego zabrakło mu w relacji z Bogiem

Zwracając się do pielgrzymów, nawiązywał do drogi Izraelitów do Ziemi Obiecanej. Kiedy Mojżesz był na górze Synaj, oni zgrzeszyli, czyniąc sobie złotego bożka, za którym chcieli ruszyć w dalszą drogę. – Bóg stwarza człowieka na swoje podobieństwo, a człowiek potrafi jedynie stworzyć bożka na swoje ludzkie, ograniczone podobieństwo i wyobrażenie. W czasie pielgrzymowania, jak lud do Ziemi Obiecanej, warto postawić sobie pytania: „Jakiego bożka ja sobie uczyniłem w moim życiu? Czego zabrakło mi w relacji z Bogiem, że uczyniłem sobie złotego cielca?”. Tym bożkiem może być wiele spraw – podkreślał bp Ostrowski.

– Pielgrzymując, wsłuchujcie się w słowo Boże, bo to Bóg będzie was prowadził. Nie chodźcie swoimi drogami. Trzeba sobie uświadomić, czy daję się prowadzić Bogu, czy słucham Go, widzę w wydarzeniach codziennego życia – podpowiadał duszpasterz.

Wspominał swoje pielgrzymowanie na Jasną Górę. – Czas biegnie szybko i nie wolno tego czasu na ziemi tracić. Powtórki nie będzie. Milion kroków, które musicie zrobić, by dotrzeć do celu, to milion intencji. Niech każdy wasz oddech i wasz każdy krok będzie modlitwą na chwałę Boga i pożytek ludzi. Z odwagą kroczcie po niełatwym pątniczym szlaku. Niech słabości ludzkiego ciała was nie zniechęcą. Wpatrujcie się w obecność Boga w waszym życiu, byście nigdy nie uciekli się do stwarzania własnych bożków. Niech spojrzenie Matki Gietrzwałdzkiej będzie wam otuchą, że idziecie pod dobrą opieką, od Matki do Matki – mówił bp Ostrowski.

Na pielgrzymkę wyruszyło ponad 160 wiernych

Na pielgrzymi szlak wyruszyło ponad 160 osób. – Co cieszy, w tym roku mamy liczną grupę pątników, którzy pierwszy raz podjęli trud drogi. Jest ich 48 – nie krył zadowolenia ks. Paweł Szumowski, dyrektor Warmińskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę. Wzorem lat ubiegłych, pielgrzymkę tworzą dwie grupy. Pierwszej patronuje św. Andrzej, drugiej św. Wojciech.

Konsekrowani - nadludzie czy ludzie Boga?

Trwa remont dachu olsztyńskiej katedry. Znaleziono butelki po piwie sprzed 100 lat [ZDJĘCIA]