Z Gietrzwałdu po raz 40. wyruszyła pielgrzymka na Jasną Górę
Jak informują przedstawiciele archidiecezji warmińskiej, pielgrzymka rozpoczęła się, tradycyjnie już, w Gietrzwałdzie. Mszy św. w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gietrzwałdzie przewodniczył bp Janusz Ostrowski, który przyznał, że pielgrzymka jest okazją do zanoszenia błagań do Boga.
- 40., jubileuszową pielgrzymkę rozpoczynamy tu, w Gietrzwałdzie, od Matki Bożej, aby idąc z Nią przez naszą ojczyznę, zanosić do Boga modlitwy i prośby, dziękczynienia i błagania. Rozpoczynamy ją w dniu wspomnienia św. Ignacego Loyoli, założyciela Towarzystwa Jezusowego. On wszystko robił na większą chwałę Bogu. Niech wasze pielgrzymowanie będzie na większą chwałę Bogu i na większy pożytek ludziom – mówił na wstępie Eucharystii rozpoczynającej pątniczy szlak bp Ostrowski.
Każdy wierny musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czego zabrakło mu w relacji z Bogiem
Zwracając się do pielgrzymów, nawiązywał do drogi Izraelitów do Ziemi Obiecanej. Kiedy Mojżesz był na górze Synaj, oni zgrzeszyli, czyniąc sobie złotego bożka, za którym chcieli ruszyć w dalszą drogę. – Bóg stwarza człowieka na swoje podobieństwo, a człowiek potrafi jedynie stworzyć bożka na swoje ludzkie, ograniczone podobieństwo i wyobrażenie. W czasie pielgrzymowania, jak lud do Ziemi Obiecanej, warto postawić sobie pytania: „Jakiego bożka ja sobie uczyniłem w moim życiu? Czego zabrakło mi w relacji z Bogiem, że uczyniłem sobie złotego cielca?”. Tym bożkiem może być wiele spraw – podkreślał bp Ostrowski.
– Pielgrzymując, wsłuchujcie się w słowo Boże, bo to Bóg będzie was prowadził. Nie chodźcie swoimi drogami. Trzeba sobie uświadomić, czy daję się prowadzić Bogu, czy słucham Go, widzę w wydarzeniach codziennego życia – podpowiadał duszpasterz.
Wspominał swoje pielgrzymowanie na Jasną Górę. – Czas biegnie szybko i nie wolno tego czasu na ziemi tracić. Powtórki nie będzie. Milion kroków, które musicie zrobić, by dotrzeć do celu, to milion intencji. Niech każdy wasz oddech i wasz każdy krok będzie modlitwą na chwałę Boga i pożytek ludzi. Z odwagą kroczcie po niełatwym pątniczym szlaku. Niech słabości ludzkiego ciała was nie zniechęcą. Wpatrujcie się w obecność Boga w waszym życiu, byście nigdy nie uciekli się do stwarzania własnych bożków. Niech spojrzenie Matki Gietrzwałdzkiej będzie wam otuchą, że idziecie pod dobrą opieką, od Matki do Matki – mówił bp Ostrowski.
Na pielgrzymkę wyruszyło ponad 160 wiernych
Na pielgrzymi szlak wyruszyło ponad 160 osób. – Co cieszy, w tym roku mamy liczną grupę pątników, którzy pierwszy raz podjęli trud drogi. Jest ich 48 – nie krył zadowolenia ks. Paweł Szumowski, dyrektor Warmińskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę. Wzorem lat ubiegłych, pielgrzymkę tworzą dwie grupy. Pierwszej patronuje św. Andrzej, drugiej św. Wojciech.
Trwa remont dachu olsztyńskiej katedry. Znaleziono butelki po piwie sprzed 100 lat [ZDJĘCIA]