Spis treści
- Uzdrowisko-widmo w gminie Górowo Iławeckie. Infrastruktura jest, inwestora brak
- Covid i wojna na Ukrainie zmieniły wszystko
- Jakie plany w sprawie uzdrowisk ma gmina Górowo Iławeckie? Trwają rozmowy
Uzdrowisko-widmo w gminie Górowo Iławeckie. Infrastruktura jest, inwestora brak
Województwo warmińsko-mazurskie na ten moment ma jedno uzdrowisko w Gołdapi. Jednak coraz bliżej uzyskania takiego statusu jest Lidzbark Warmiński. Co ciekawe, to niejedyne tego typu inwestycje. Gmina Górowo Iławeckie w powiecie bartoszyckim także podjęła takie działania. Na ten cel otrzymała unijne dofinansowanie w wysokości 34 mln zł. Problem w tym, że infrastruktura w miejscowości Nowa Wieś Iławecka została wykonana, ale uzdrowisko wciąż nie działa. Jakie samorząd ma plany w tej kwestii?
- Wszystkie obiekty są ukończone, wyposażone. Natomiast problem z uruchomieniem tej inwestycji wynika z tego, że zmieniła się sytuacja geopolityczna. Gmina Górowo Iławeckie jest położona przy granicy. W województwie warmińsko-mazurskim to jest obszar, zgodnie ze strategią województwa, zmarginalizowany. Mamy rażącą depopulację w skali 2,3 proc. w skali rok do roku. Jako samorząd staramy się przeżyć, w ramach pracy nad strategią rozwoju naszej gminy opracowywaną w 2014 r., trafna diagnoza była taka, że powinniśmy rozwijać funkcję uzdrowiskową, w związku z tym, że na tych terenach, które przed wojną były terenami Prus Wschodnich, było uzdrowisko chorób płucnych w Nowej Wsi. Mamy duże zasoby endogeniczne w postaci czystego klimatu i jedne z największych złóż borowin, to takie działania w latach 2016-2017 się rozpoczęły. W 2016 r. otrzymaliśmy status obszaru ochrony uzdrowiskowej i w 2017 rozpoczęliśmy pierwsze inwestycje – powiedział w rozmowie z redakcją olsztyn.eska.pl Krzysztof Baran, wójt gminy Górowo Iławeckie.
Covid i wojna na Ukrainie zmieniły wszystko
Gmina miała wybudować zakład leczniczy wraz z infrastrukturą, a inwestor miał wybudować sanatorium i hotel. Wszystko szło w dobrym kierunku, jednak nagle nastała pandemia koronawirusa, a następnie skomplikowała się sytuacja polityczna w Europie.
- W 2019 r. był Covid i już mieliśmy problemy, bo mieliśmy porozumienie z inwestorem, ale on się wycofał w ramach Covidu. Niestety, w 2022 r. wybuchła pełnoskalowa wojna w Ukrainie, a już inwestycje były rozpoczęte. Sytuacja jest taka, że otrzymaliśmy dofinansowanie, skutecznie się z nich rozliczyliśmy, bo infrastruktura została wybudowana. Natomiast sytuacja geopolityczna jest taka, że inwestor prywatny nie jest skłonny w tej chwili przyjść do nas i zainwestować określonej sumy pieniędzy – wyjaśnił nam wójt Baran.

Jakie plany w sprawie uzdrowisk ma gmina Górowo Iławeckie? Trwają rozmowy
Pojawia się pytanie, co dalej z inwestycją? Opcji jest kilka. W grę wchodzi wsparcie od marszałka województwa, starostwa i parlamentarzystów. Gmina inwestycję ma już ukończoną i chciałaby podjąć współpracę z podmiotem działającym w zakresie ochrony zdrowia. Trwają także rozmowy na temat zmiany profilu zakładu. Jeśli nie znajdzie się inwestor, to gmina Górowo Iławeckie sama będzie musiała poradzić sobie z trudną sytuacją, co, jak zaznaczył wójt, nie jest opcją optymalną ze względów finansowych. Gmina nie posiada tak ogromnych środków, które mogłaby zwrócić.
- Środki muszą być zwracane, jeżeli nie zostaną wykazane wskaźniki projektu. Wskaźnikiem jest zatrudnienie, czyli 14 osób zatrudnionych w okresie trwałości projektu przez 5 lat oraz 1665 osób, które skorzystają z jakiejś usługi w tym uzdrowisku. Ono musi być w jakiejś formie uruchomione i faktyczne wskaźniki zatrudnienia i odwiedzin spełnione. Chyba, że zostaniemy przez Komisję Europejską uznani za obszar buforowy i będzie zgoda, żeby te wskaźniki zostały albo zmienione, albo zmniejszone do zera. Wtedy będziemy mogli zmienić sposób użytkowania tego obiektu - wytłumaczył Krzysztof Baran.
Na ten moment Komisja Europejska nie zmieniła tych wskaźników. Wójt Baran przyznał, że wielu inwestorów z kraju zadaje pytania, ilu migrantów przechodzi dziennie przez granicę, mimo że do takich przypadków nie dochodzi.
- Obiekt powstał, założenia były dobre. Chcieliśmy być tak jak Gołdap – peryferyjna miejscowość, która na początku lat 90. też przeszła tę drogę i teraz jest uzdrowiskiem – skwitował wójt.
Gmina Górowo Iławeckie, dzięki tej inwestycji, miałaby szansę na rozwój. Gdyby znalazł się prywatny inwestor, który wybudowałby bazę noclegową, to niewykluczone, że byłaby szansa na współpracę z NFZ. Uzdrowisko to mogłoby wtedy zapewnić miejsca dla około 200 kuracjuszy. Wartość inwestycji wyniosłaby około 200 mln zł.