To pierwsza taka operacja skoliozy na Warmii i Mazurach. Wykorzystano nowoczesną technologię [ZDJĘCIA]

To pierwsza taka operacja skoliozy na Warmii i Mazurach. Wykorzystano technologię 3D

Operację skoliozy z użyciem nowoczesnej nawigacji z jednoczesnym wykorzystaniem obrazowania 3D przeprowadził u 14-letniej pacjentki zespół ortopedów z Oddziału Ortopedyczno-Urazowego z Chirurgią Kręgosłupa Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie. To pierwsze wykorzystanie tak zaawansowanego instrumentarium podczas operacji skoliozy u dzieci na Warmii i Mazurach. Jego zastosowanie pozwoli wykonać operację bardziej precyzyjnie i znacznie skróci jej czas.

- To jest nowa technologia, która wykorzystuje obrazowanie w 3D na podstawie wcześniej wykonanego tomografu komputerowego. Jesteśmy w stanie w czasie rzeczywistym oglądać badanie w trakcie zabiegu, co po prostu ułatwia, upewnia nas we wprowadzaniu implantów do kręgosłupa, przez co jest to bezpieczniejsze i szybsze. Widzimy, co robimy. Myślę, że to jest przyszłość i w ciągu 5-10 lat to będzie standard, bo wszystko idzie w robotykę i komputeryzację. O to chodzi, żeby pacjent był bezpieczny i nie było żadnych powikłań. Korygujemy skoliozę, żeby nie było powikłań w przyszłości, żeby nie było zmian zwyrodnieniowych w odcinku lędźwiowym, które powstają, jeśli nie leczymy skoliozy. Ona by narastała, czyli progresowała, co mogłoby spowodować np. ucisk na płuca, żebra, tkanki miękkie, czyli na przykład na wątrobę, na jelita. Na razie mieliśmy okazję odbycia dwóch zabiegów. Jesteśmy zadowoleni. Będziemy rozmawiać z naszymi władzami, bo to wszystko zależy od możliwości udostępnienia nam takiego sprzętu. My jesteśmy „za” – powiedział w rozmowie z naszym reporterem lek. Artur Kunert, specjalista ortopedii i traumatologii z Oddziału Ortopedyczno-Urazowego z Chirurgią Kręgosłupa Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.

Operację przeprowadził zespół w składzie:

• dr n. med. Robert Budkiewicz, specjalista ortopedii i traumatologii,
• lek. Artur Kunert, specjalista ortopedii i traumatologii,
• lek. Natalia Łukaszewicz, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii,
• lek. Rafał Runo,
• pielęgniarki operacyjne: mgr piel. Paulina Danelska, lic. piel. Justyna Kowalczyk, lic. piel. Amelia Mirecka,
• lic. piel. Zuzanna Wrzesińska, pielęgniarka anestezjologiczna.

Pacjentką była 14-latka. Jak się czuje?

Pacjentką była 14-latka, której problemy ze skoliozą zaczęły się w czasie pandemii Covid-19.

- Na bilansie lekarz jej nie zbadał w czasie Covida i z czasem zauważyliśmy, że coś jest nie tak. To było już tak zaawansowane, że tylko operacji, nic więcej. Tych pierwszych symptonów nie widzieliśmy, gdybyśmy je zauważyli, to byśmy zadziałali z gorsetem. Gdy zwróciliśmy już uwagę, to wykrzywienie wynosiło 55 proc. Żebra były wykrzywione w prawą stronę. Trafiliśmy na jednego lekarza, drugiego, aż w końcu trafiliśmy na ten szpital – opowiedziała nam pani Kasia, mama 14-latki.

Co ważne, pacjentka dochodzi do zdrowia i już snuje plany na przyszłość. Na razie przyziemne, np. w co się ubierze, jak już wyjdzie ze szpitala.

- Ona tylko patrzy, czy ma prostą talię, to jest najważniejsze. Mówi, że ubierze w końcu sukienkę, bluzkę krótką, bo plecy może pokazać. Dla takiej dziewczynki to jest dużo, bo wcześniej chodziła w wielkich bluzach. Krępowała się, wstydziła – skomentowała jej mama.