Stadion Leśny w Olsztynie był jednym z najpiękniejszych w Europie. Padały tam rekordy świata
Starsi mieszkańcy stolicy Warmii i Mazur wciąż mogą pamiętać czasy, gdy na legendarnym Stadionie Leśnym w Jakubowie wciąż rozgrywane były zawody w lekkiej atletyce. Choć po dawnej infrastrukturze sportowej nie ma znaku, stadion może pochwalić się bogatą historią. W okresie funkcjonowania był to jeden z najpiękniejszych obiektów lekkoatletycznych w Europie, bo jako jeden z nielicznych, leżał w lesie. Było to miejsce prestiżowych imprez sportowych i kulturalnych. Stadion Leśny w Olsztynie został otwarty w 1920 r. Obiekt powstał na podmokłym terenie, stąd pod płytą główną umieszczono system drobnych rurek melioracyjnych, aby umożliwić drenaż wody. Przed 1945 r. na stadionie odbywały się różne zawody lekkoatletyczne, w tym mistrzostwa Prus Wschodnich.
Dwukrotnie ustanawiano tam rekord świata. Po raz pierwszy stało się to w okresie międzywojennym. 16 listopada 1928 r. rekord świata w pchnięciu kulą ustanowił Helmut Hirschfeld. 5 sierpnia 1960 r., podczas lekkoatletycznych mistrzostw Polski, wynikiem 17,03 m, rekord świata w trójskoku pobił Józef Szmidt.
Po zakończeniu wojny, już 15 lipca 1945 r., w 535. rocznicę bitwy pod Grunwaldem, zorganizowano na obiekcie zawody lekkoatletyczne oraz mecz piłkarski pomiędzy kolejarzami i pracownikami spółdzielni spożywczej. Drużyny te dały początek pierwszym dwóm olsztyńskim organizacjom sportowym: Warmii i OKS-owi.
- W latach 50. rozbudowano trybuny, wyremontowano bieżnię oraz pawilon. Na obiekcie organizowano międzynarodowe mecze lekkoatletyczne, a także pokazy i występy artystyczne; finiszowały tu etapy kolarskiego Wyścigu Pokoju, a na co dzień służył on Gwardii Olsztyn. W latach 70. pojawiła się szansa na rozbudowę obiektu, gdyż w Olsztynie planowano zorganizować uroczystości Dożynek Centralnych. W ostatniej chwili zmieniono koncepcję i w efekcie dopiero w latach 80. zdecydowano się na gruntowny remont obiektu. W czasie przemian ustrojowych obcięto jednak fundusze na przebudowę i prace wstrzymano. Jeszcze w 1994 r. przeznaczono środki na dokończenie budowy, ale ostatecznie przesunięto je na inne cele – informuje Encyklopedia Warmii i Mazur.
Stadion Leśny stracił swój blask. Teraz są tam łąki i lasy
Niestety, wcześniej wspomniany remont ostatecznie nie doszedł do skutku. Stadion zlokalizowany na terenach podmokłych został perfekcyjnie zabezpieczony przed zalewaniem dzięki systemowi drobnych rurek melioracyjnych znajdujących się pod płytą główną. System odwadniania stadionu został uszkodzony przez ciężki sprzęt, który wjechał na płytę boiska. Późniejsze próby palowania podłoża nie przyniosły efektu. Obecnie Stadion Leśny nie nadaje się do organizowania jakichkolwiek imprez sportowych. Przez kilka lat, do 2015 r., odbywała się na nim impreza „Przywróćmy blask Stadionowi Leśnemu”, mająca na celu odbudowę i reaktywację obiektu.
Przed kilkoma laty pojawiła się koncepcja rewitalizacji stadionu i włączenia go w kompleks Europejskiego Integracyjnego Centrum Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji, który powstałby w Jakubowie. Jednak do tej pory na obiekcie nic się nie dzieje. Za to miejsce cieszy się zainteresowaniem olsztynian, którzy na łące, wokół lasów, spędzają tam czas, organizując pikniki, bawiąc się z psami czy uprawiając sporty. W naszej galerii zobaczycie, jak dawniej prezentował się Stadion Leśny i jak wygląda obecnie.
