![Kiedy otwarcie nowego dworca w Olsztynie? Znamy wstępną datę [ZDJĘCIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-DPxf-6zeQ-5zNr_kiedy-otwarcie-nowego-dworca-w-olsztynie-znamy-wstepna-date-zdjecia-300x250.jpg)
Październikowe grzybobranie na Warmii i Mazurach
Październikowa aura sprzyja grzybiarzom. Przelotne opady deszczu, niższa temperatura, ale bez przymrozków, trochę słońca - takie warunki grzyby lubią najbardziej. Zanim jednak wybierzemy się do lasu, powinniśmy odpowiednio się przygotować.
- Musimy pamiętać o odpowiednim ubiorze. Buty zawsze zakryte, najlepiej za kostkę, żeby zminimalizować ryzyko skręcenia. Spodnie długie, bluza z długim rękawem, najlepiej ze ściągaczem, czapka – to wszystko po to, by zminimalizować ryzyko, że wbije się w nasze ciało kleszcz. A i tak zawsze po powrocie z lasu należ dokładnie obejrzeć swoje ciało - podkreśla rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie Adam Pietrzak.
- Zbieramy tylko i wyłącznie te grzyby, co do których mamy pewność, że są to grzyby jadalne! Warto pamiętać, że wśród grzybów, które od spodu kapelusza mają taką "gąbkę", na Warmii i Mazurach nie ma tak naprawdę gatunków śmiertelnie trujących. Są grzyby, które są niejadalne, niesmaczne, ale nie ma grzybów, które mówiąc wprost, by nas zabiły. Co innego, gdy od spodu kapelusza jest tzw. blaszka. Wśród nich występuję najgroźniejszy pod względem toksyczności muchomor sromotnikowy, którego zjedzenie nawet niewielkiej ilości może spowodować zgon u człowieka - dodaje.
Pamiętajmy też, że zebrane grzyby najbardziej lubią wiklinowe kosze. Przechowywanie ich w plastikowych reklamówkach jest absolutnie niewskazane.
Gdzie na grzyby w warmińsko-mazurskim? [LISTA MIEJSC]
Obfite grzybobrania są związane z warunkami pogodowymi. Jeśli w dzień padał deszcz, a noc nie przyniosła przymrozków, można liczyć na to, że maksymalnie po dwóch dniach w lesie pojawią się dorodne grzyby.
Podgrzybki spotkamy praktycznie wszędzie – w lasach sosnowych, liściastych i mieszanych. Podgrzybki lubią podłoże trawiaste z wilgotnym poszyciem. Jeśli wybierając się na grzyby, chcemy znaleźć borowiki, warto ich szukać pod sosnami i świerkami. Koźlarze lubią lasy liściaste i mieszane, znajdziemy je pod topolami, brzozami, osikami i grabami.
W województwie warmińsko-mazurskim w poszukiwaniu grzybów warto odwiedzić takie miejsca jak:
- lasy łańskie;
- lasy taborskie;
- tereny leśne w okolicach Ostródy;
- tereny leśne w okolicach Morąga;
- tereny leśne w okolicach Mikołajek;
- okolice Rucianego-Nidy i Wielbarku;
- Puszcza Pińska;
- lasy w okolicach wsi Gand.
Gdzie grzybów zbierać nie wolno?
Nie każdy jest świadomy tego, że w niektórych miejscach zbieranie grzybów jest zabronione. A za złamanie przepisów mogą grozić wysokie kary. Grzybów nie wolno zbierać w niektórych częściach lasu, gdzie jest stały zakaz wstępu: na uprawach do 4m wysokości, w drzewostanach nasiennych i powierzchniach doświadczalnych, w ostojach zwierzyny. Nie wolno ich także zbierać na obszarach chronionych: w rezerwatach i parkach narodowych. Rygorystycznie należy przestrzegać również zakazu wstępu na tereny wojskowe. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Gdzie nie wolno zbierać grzybów? Za złamanie zakazu grozi mandat
