Nadleśnictwo Bartoszyce opublikowało filmik, na którym młody lisek zdezorientowany biega z plastikową torbą po chipsach na głowie.
- Niestety nie będzie to ładny filmik pokazujący młodego liska, a mógłby takim być gdyby ... nie my ludzie! Wkraczamy do lasu, naturalnego środowiska zwierząt, roślin z buciorami jak do siebie. Zjemy chipsy i bach ! Paczka wyrzucona na ziemię. - komentują zbulwersowani leśnicy. - Czy w domu też się tak zachowujemy? Czy po skończonym posiłku rzucamy resztki na podłogę? no NIE! A las to dom zwierząt - SZANUJMY TO ! Jesteśmy w gościach. - apelują.
Czytaj też: To nie żart! Zebra spacerowała po lesie nad morzem [ZDJĘCIA]
Na szczęście lisowi pomogła Pani Ania Gomoła, która akurat przechodziła obok. - O młodego liska proszę się nie martwić, był tak zdezorientowany, że nawet nie uciekał i dał sobie ściągnąć ten plastik po czym żwawo czmychną do lasu. Dziękujemy Pani Ani Gomoła autorce filmu za interwencje. - dodają leśnicy.